To zabawne, ale podczas przygotowań do wesela nauczyliśmy się tańczyć ( Tak to jest... )
Praktycznie każdy co najmniej raz w roku bawi się na weselu - tak wynika z liczby telefonów, jakie otrzymujemy w poniedziałek rano. Dzwonią dwa typy rozmówców. Pierwszy to zaręczone pary z ustaloną datą ślubu - w czasie weekendu przeżyli atak paniki na weselu któregoś z przyjaciół. Wiedzą już, że bez pomocy kogoś z zewnątrz pierwszy taniec stanie się raczej katastrofą niż głównym wydarzeniem uroczystości i powodem do dumy. Drugi typ rozmówców to goście weselni, którzy z rozrzewnieniem wspominają tę magiczną "jedyną" parę, tańczącą razem przez całą noc. Postanowili że następnym razem, kiedy zabrzmi muzyka, odkleją się od krzeseł.
Magia pierwszego tańca ( Czy warto?)
Pierwszy taniec weselny powinien zapadać w pamięć i wzruszać. Tradycyjnie jest on symbolem skonsumowania małżeństwa i podkreśla pierwsze wspólne zaangażowanie w jakąś sprawę, pierwszy wspólny wysiłek. Kiedy panna młoda przyjmuje od pana młodego zaproszenie do tańca przyjmuje również jego samego na resztę życia. Wygląd i postawa pana młodego w tym samym momencie świadczą o sile, miłości, przyjaźni, i wsparciu jakie jej oferuje. Nic dziwnego że tradycja pierwszego tańca przetrwała do dzisiaj jako jeden z najważniejszych elementów uroczystości weselnych.
Jak wcześnie jest wystarczająco wcześnie ( Kiedy zacząć?)
Z tańcem weselnym jest jak z małżeństwem: żeby odnieść sukces, potrzebne są współpraca, zaangażowanie, cierpliwość i wyrozumiałość. Przygotowania to znaczy lekcje pierwszego tańca powinny zacząć się możliwie jak najwcześniej. Warto odbyć całoroczny kurs tańca. Jeżeli to nie możliwe, to trzymiesięczne wyprzedzenie wydaje się być optymalne. Jednak wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji ucznia i oczekiwań. Są i tacy dla których wystarczy tydzień lub 2 lekcje indywidualne by zatańczyć prosty bujany schemat. Jednak warto dać sobie więcej czasu na naukę i ćwiczenie choreografii dzięki czemu myśl o pierwszym tańcu w tygodniach bezpośrednio poprzedzających przyjęcie weselne nie będzie źródłem niepokoju, tylko pewności.
Doskonała piosenka ( Jaki utwór? )
Wybranie piosenki nie jest łatwym zadaniem. Zastanawiając się, jaki utwór będzie najlepszym podkładem dla pierwszego tańca, para powinna wziąć pod uwagę dwie rzeczy: czy dany utwór pasuje (jaka jest treść przekazu) oraz czy da się go zatańczyć. Na treść przekazu składają się skojarzenia muzyczne i uczuciowe, a także wszystkie obrazy, które przywodzi na myśl dana muzyka.
Możliwość zatańczenia do muzyki zależy od rytmu, mierzonego w taktach na minutę. Każdy taniec ma określone cechy, nierozerwalnie związane z określonym tempem i rytmem. Na przykład walc angielski tak często wybierany przez pary jest dość spokojny natomiast jego brat walc wiedeński jest bardzo dynamiczny. Oba poddają się łatwo choreografii, która wygląda wybornie nawet jeśli jest krótka. Częstym wybrankiem staje się również taniec użytkowy, którego zaletą jest prostota i możliwość zatańczenia praktycznie przy każdym utworze. Sprawdza się on nie tylko na pierwszym tańcu lecz także na najróżniejszych przyjęciach, od dyskotek, poprzez rocznice aż po służbowe kolacje. Ostatnio modne stały się tzw mixy. Szalone mieszanki walca z Michaelem Jacksonem lub gustowne mixy foxtrota z jivem do piosenek Franka Sinatry.
Pary często wybierają bardzo wolny utwór z nadzieją, że będzie łatwy.Z naszego doświadczenia wynika, że im mniejsze tempo tym trudniej się tańczy. Proszę pamiętać że wolny taniec nie koniecznie musi być łatwy do zatańczenia. Lecz zapewniamy, że nigdy nie namawiamy do zmiany ulubionej piosenki, nawet jeżeli była by to bardzo wolna ballada czyli jej tempo mniejsze niż 26 taktów na minutę. Opracowaliśmy program nauczania, w którym uwzględniamy figury z tańca towarzyskiego dające się wykorzystać praktycznie przy każdej muzyce. Niezależnie jaki taniec wybierzecie nabędziecie pożyteczną umiejętność, która przyda się w życiu nie jeden raz.
Niech chwila przeminie szybko, a magia zostanie na długo ( Jak długi utwór?)
Wiele piosenek wybieranych jako podkład do pierwszego tańca trwa co najmniej trzy do czterech minut. Na pozór trzy minuty to niedługo, ale kiedy jest się jedyną parą na parkiecie, mogą one robić wrażenie wieczności. Najlepiej, aby taniec weselny trwał ok. dwóch minut.
Zamiast wierzyć że didżej w odpowiednich momentach włączy i wyciszy nagranie lepiej przygotować własne CD. W internecie jest wiele prostych programów dzięki którym, łatwo podzielić nagranie i wybrać z niego odpowiednie fragmenty, zachowując przy tym wszystkie ważne elementy tekstu i tempo. Daje to możliwość tańca do najciekawszych fragmentów piosenki, a jeżeli to potrzebne - do kilku utworów.
Dajmy temu gościowi odetchnąć ( Czy to wrodzona umiejętność? )
Kobiety stanowczo zbyt często onieśmielają mężczyzn zdaniami w rodzaju: " Mogę dobrze tańczyć z każdym, kto dobrze prowadzi" albo "Ja już umiem tańczyć, to on potrzebuje lekcji". Osobiście wydaje nam się, że poruszanie w stałym kontakcie z drugą osobą nie jest wrodzoną umiejętnością, w związku z tym każdy potrzebuje lekcji, żeby być dobrym partnerem. Prowadzenie jest trudniejsze i łączy się z większą odpowiedzialnością niż bycie prowadzonym. W związku z tym osoba ucząca się prowadzić będzie potrzebowała więcej czasu. Zwracamy się do panów młodych. Panowie dołożymy wszelkich starań byście nauczyli się swojej roli i byli w stanie tańczyć ją samodzielnie. Nawet dwie lewe nogi mogą poradzić sobie z pięcioma figurami bez żadnej wpadki. Rozwiązaniem jest odpowiednia wiedza, która zmniejsza ciężar lęku. Nie można polegać w sprawie choreografii na swojej partnerce. To przypominało by szukanie rady u pasażera podczas prowadzenia samochodu - po prostu nie najlepszy pomysł. Możecie ćwiczyć w samotności, nikt nie musi na was patrzeć.
Do osoby prowadzonej należy porządne przygotowanie się pod względem zachowania równowagi i postawy ciała. Niedoświadczony kierowca zawsze będzie się czuł bezpieczniej i lepiej panował nad sytuacją w jakimś porządnym mercedesie niż w jakimś rozwalającym się gruchocie - zawieszenie jest bardzo ważne:)
Jaki strój na zajęcia?
Na lekcję tańca ubieramy się tak, by ubranie nie przeszkadzało w swobodnym poruszaniu się. Obuwie musi być przede wszystkim wygodne. Na koniec kursu instruktor poprosi abyście przyszli na zajęcia w stroju podobnym do tego w którym będziecie tańczyć na weselu.